Mam Octavie w ktorej licznik prędkości ,obrotów paliwa i kilka innych
kontrolek alarmowych ( ABS, pasy itd) raz sa a raz nie ma .Slyszalem juz ze
trzeba wymienic caly system ECU, ze liczniki padaja itd itd.Ale wiem ze
problem jest troche latwiejszy do naprawienia.
Czy ktos moze wie gdzie lezy przyczyna tych "latajacych" licznikow.
Prosze o pomoc.
Tak tak wiem ze byl juz poruszany ten temat ale nikt nie podal jak mozna rozwizac ten problem, gdzie lezy przyczyna.Wiem jedno ze gdyby padl ECU to nie odpalilbym samochodu, a po drugie gdyby padl caly licznik to juz te wskazowki pozniej nie lataly by jak szalone.
Moja Octavika jest z 2000r z silniekiem 1.6.
Pozdrawiam i czekam na Wasze podpowiedzi
philips, masz może taxi bo niektóre taxometry powodują zakłócenia jak są źle założone jesli nie masz taxi to pewnie jest gdzieś zimny lut albo pada układ w licznikach niezwiązany z ECU silnika może sie okazać że szafa będzie do wymiany ale to ostateczność dobrze było by podpiąć do vaga bo na pewno jakieś błędy wyskoczyły i napisać jakie błędy
P.S. Uzupełnij profil na przyszłość aby było łatwiej ci pomóc
Octavka nie pracuje na siebie jako taxa . Najsmieszniejsze jest to ze czasami podczas dluzszej jazdy licznik kilka krotkie sie wlaczy i wylaczy. Mam chwilami wrazenie jakby oddzialywalo tam jakies pole magnetyczne ktore blokuje wskazowki.
A ze jak narazie jestem na tym forum "swiezy" ale z czasem wszystko w profilu uzypelnie.
Mam taki sam problem z licznikami, z tym że trwa to już ze 2 miesiące, a teraz zupełnie padły. Trochę już orientowałam się w tym temacie i wiem, że można to naprawić za jakieś 100-150 PLN. Może ktoś z Was zna mechanika we Wrocławiu (lub okolicach), który dałby radę to naprawić?
Komentarz